Ten pan zgodził się na zdjęcie, a ja w zamian obiecałam, że pomogę umyć mu okna.
Szafa wbudowana w ścianę pomiędzy dwoma izbami – charakterystyczna, dużo osób tak tu miało
Zróbcie zdjęcia i z tych obrazków, i z kredensu. Bo zaraz tego nie będzie, młode gospodynie tego nie chcą. Kiedyś były dwa rzędy świątków w każdym domu, teraz ludzie już nie chcą. Zmienia się wszystko. Zróbcie zdjęcia, aby zostało na pokolenia, jak to kiedyś było.
Fotografowanie stało się dla mnie okazją do odnowienia znajomości z osobami, z którymi nie widziałem się od lat.
Nie chciałam kopiować tego, jak pracowała Zofia Rydet. Chciałam, aby to było też trochę moje, dokumentalne, ale nie do końca.
Tego domu już nie ma
Osoby, które fotografowałam pytały „Co mam robić?” – wszystkich prosiłem o położenie dłoni na stole lub kolanach.
To syćko nasze na tym zdjęciu. I moja babcia siedzi sobie z wnuczkiem swoim, my pewnie w polu byliśmy.
Chciałam sfotografować osoby z mojej kamienicy – pukałam chyba z 10 razy, nie udało się. Dzisiaj ludzie nie są tak ufni.
Zrobcie, zróbcie… Aby na pokolenia zostało.