• PL
  • EN
  • Fundacja
    • O Fundacji
    • Cele
    • Sprawozdania
    • Partnerzy
  • Zofia Rydet
    • Biografia
    • Wystawy
    • Nagrody
    • Cykle
    • Publikacje
  • Wydarzenia
    • Aktualne
    • Archiwalne
    • Media o nas
  • Archiwum
    • Opis prac
    • Fotorelacja
    • Archiwalia
  • Galerie Fotografii
    • Galeria „Coś, co zostanie”
  • Oferta
  • Kontakt

wyszukiwanie zaawansowane

  • Zrobiliśmy zdjęcie, a potem on usiadł i zaczął pokazywać mi swoje rodzinne fotografie. I to było prawdziwe spotkanie.

  • Wszystkie te osoby mnie karmiły – obiady, ciasta, kanapki.

  • Kredens jest rozebrany, bo się rozpadał. To krzesełko się zachowało. Pod śliwką stoi.

  • Sądziłem, że ludzie powinni być sztywni, nie ruszać się. Ale w galerii Zofii Rydet zobaczyłem, że fotografowane dzieci się ruszają, rozrabiają – więc nie rezygnowałam z tych kadrów.

  • Za każdym z tych portretów stoi spotkanie – 2-3 godziny, herbata, ciasto.

  • Przez tydzień codziennie robiłam jedno zdjęcie – nie rozstawałam się z aparatem i statywem.

  • Ta kołyska nadal jest u nas w domu.

  • Zastanawiam się, czy gdyby Zofia Rydet fotografowała dzisiaj, to czy robiłaby to w kolorze?

  • Zofia Rydet pracowała techniką, która w jej czasach była dostępna, tania i prosta. Dzisiaj dostępna, tania i prosta jest fotografia cyfrowa – to jest kontynuacja jej podejścia.

  • Dobrze, że nie przyjechałam samochodem – razem piłyśmy „babskie” nalewki.

  • O galerii
  • Fotografie
  • Kontakt
  • Dołącz do nas
  • Aktualności
Sygnatura:
Karola Mech / 9
Osoby na zdjęciu:
Maks / detal,
Miejscowość: Kraków Nowa Huta,
Data: 2013
Autor: Karola Mech,

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Dofinansowano ze środków Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych

Naczelna Dyrekcja Archiwów Pańsstwowych