• PL
  • EN
  • Fundacja
    • O Fundacji
    • Cele
    • Sprawozdania
    • Partnerzy
  • Zofia Rydet
    • Biografia
    • Wystawy
    • Nagrody
    • Cykle
    • Publikacje
  • Wydarzenia
    • Aktualne
    • Archiwalne
    • Media o nas
  • Archiwum
    • Opis prac
    • Fotorelacja
    • Archiwalia
  • Galerie Fotografii
    • Galeria Zofii Rydet
    • Galeria „Coś, co zostanie”
  • Oferta
  • Kontakt

wyszukiwanie zaawansowane

  • Ta dziewczyna sama usiadła na łóżku w ten sposób – chciała powtórzyć gest, który zobaczyła na zdjęciu z Zapisu, które jej pokazałem.

  • Dzięki temu projektowi zajrzałam do domu, małej chaty, którą często mijam i która zawsze mnie intrygowała.

  • To była okazja do tego, aby poznać ludzi, z którymi na co dzień pracuję.

  • Ta kołyska nadal jest u nas w domu.

  • Zrobiliśmy zdjęcie, a potem on usiadł i zaczął pokazywać mi swoje rodzinne fotografie. I to było prawdziwe spotkanie.

  • Najważniejszy jest czas – ważne, aby dla fotografowanych osób mieć czas, bo to on buduje zaufanie.

  • Czułam presję czasu. Że on ucieka, więc powinnam się spieszyć.

  • Nie chciałam kopiować tego, jak pracowała Zofia Rydet. Chciałam, aby to było też trochę moje, dokumentalne, ale nie do końca.

  • Ta pani miała mi tyle do opowiedzenia, że umówiłyśmy się na kolejne spotkanie.

  • Zawsze pytałam, czy chcą ode mnie w zamian jakieś specjalne zdjęcie, jako prezent.

  • O galerii
  • Fotografie
  • Kontakt
  • Dołącz do nas
  • Aktualności
Sygnatura:
Aleksandra Stękała / 4
Opis:

Wnętrze domu pani Wilomowej – elementy wystroju, które jej zdaniem niedługo całkiem znikną z wystroju mieszkań.

Miejscowość: Chochołów,
Data: 2014
Autor: Aleksandra Stękała,

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Dofinansowano ze środków Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych

Naczelna Dyrekcja Archiwów Pańsstwowych