• PL
  • EN
  • Fundacja
    • O Fundacji
    • Cele
    • Sprawozdania
    • Partnerzy
  • Zofia Rydet
    • Biografia
    • Wystawy
    • Nagrody
    • Cykle
    • Publikacje
  • Wydarzenia
    • Aktualne
    • Archiwalne
    • Media o nas
  • Archiwum
    • Opis prac
    • Fotorelacja
    • Archiwalia
  • Galerie Fotografii
    • Galeria Zofii Rydet
    • Galeria „Coś, co zostanie”
  • Oferta
  • Kontakt

wyszukiwanie zaawansowane

  • Na poczcie jest bezwzględny zakaz robienia zdjęć, trzeba mieć zgodę naczelnika, musiała to zrobić z zaskoczenia.

  • Zrobiliśmy zdjęcie, a potem on usiadł i zaczął pokazywać mi swoje rodzinne fotografie. I to było prawdziwe spotkanie.

  • Z tego, co na tych zdjęciach, nic się nie zachowało, bo była powódź.

  • Czułam presję czasu. Że on ucieka, więc powinnam się spieszyć.

  • Spodziewałem się, że fotografowanie inspirowane Zapisem socjologicznym, będzie dużo prostsze.

  • Ja wtedy miałam 7 lat.

  • Kiedyś w tej jednej izbie mieszkało siedem osób. Teraz ta pani została sama.

  • Na moje przyjście, założyła strój krakowski i powitała mnie wierszem.

  • Wózek był dla bliźniaczek, taki szeroki, jak mały fiat, kupiliśmy go w Warszawie.

  • Przez tydzień codziennie robiłam jedno zdjęcie – nie rozstawałam się z aparatem i statywem.

  • O galerii
  • Fotografie
  • Kontakt
  • Dołącz do nas
  • Aktualności
Sygnatura:
Aleksandra Stękała / 2
Osoby na zdjęciu:
Pani Wilimowa,
Opis:

Pani Wilimowa we wnętrzu swojego domu.

Miejscowość: Chochołów,
Data: 2014
Autor: Aleksandra Stękała,

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Dofinansowano ze środków Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych

Naczelna Dyrekcja Archiwów Pańsstwowych