W dzisiejszych czasach kto by to widział mieć w chałupie lep na muchy
Miał takie zarąbiste włosy. Wszystkie się w nim kochały.
Tego domu już nie ma
Z tego, co na tych zdjęciach, nic się nie zachowało, bo była powódź.
Ta kołyska nadal jest u nas w domu.
Moi bohaterowie sami wybierali sobie miejsce do zdjęcia – takie, aby czuli się w nim dobrze.
Na zdjęciach zamiast telewizorów, coraz częściej są ekrany komputerów. Pokoiki są małe, a ściany puste.
Ja wtedy miałam 7 lat.
Najważniejszy jest czas – ważne, aby dla fotografowanych osób mieć czas, bo to on buduje zaufanie.
Mimo, że dobrze znam te osoby, a w ich domach bywałam, to zwróciłam uwagę na takie rzeczy, których nie zauważyłam nigdy wcześniej.