• PL
  • EN
  • Fundacja
    • O Fundacji
    • Cele
    • Sprawozdania
    • Partnerzy
  • Zofia Rydet
    • Biografia
    • Wystawy
    • Nagrody
    • Cykle
    • Publikacje
  • Wydarzenia
    • Aktualne
    • Archiwalne
    • Media o nas
  • Archiwum
    • Opis prac
    • Fotorelacja
    • Archiwalia
  • Galerie Fotografii
    • Galeria Zofii Rydet
    • Galeria „Coś, co zostanie”
  • Oferta
  • Kontakt

wyszukiwanie zaawansowane

  • To była okazja do tego, aby poznać ludzi, z którymi na co dzień pracuję.

  • W dzisiejszych czasach kto by to widział mieć w chałupie lep na muchy

  • Wszystkie te osoby mnie karmiły – obiady, ciasta, kanapki.

  • Dla mnie te spotkania były początkiem mojego własnego, fotograficznego projektu.

  • Babcia poprowadziła mnie do sąsiadki, ona do swojej sąsiadki, a ona dalej. I tak już poszło.

  • Prosiłam ich, aby byli poważni, nie uśmiechali się – i właśnie wtedy wybuchali śmiechem, nie mogli przestać się śmiać i tak ich fotografowałam.

  • Najważniejszy jest czas – ważne, aby dla fotografowanych osób mieć czas, bo to on buduje zaufanie.

  • To była niedziela. Gdy przyszłam, ta pani czekała z rosołem na córkę.

  • O! widać drewniane powały, to było zamiast sufitów. Dom był jeszcze kryty strzechą.

  • Moi bohaterowie sami wybierali sobie miejsce do zdjęcia – takie, aby czuli się w nim dobrze.

  • O galerii
  • Fotografie
  • Kontakt
  • Dołącz do nas
  • Aktualności
Sygnatura:
Karolina Zych / 1
Osoby na zdjęciu:
Pani Wilimowa,
Opis:

Pani Wilimowa we wnętrzu swojego domu.

Miejscowość: Chochołów,
Data: 2014
Autor: Karolina Zych,

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Dofinansowano ze środków Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych

Naczelna Dyrekcja Archiwów Pańsstwowych