• PL
  • EN
  • Fundacja
    • O Fundacji
    • Cele
    • Sprawozdania
    • Partnerzy
  • Zofia Rydet
    • Biografia
    • Wystawy
    • Nagrody
    • Cykle
    • Publikacje
  • Wydarzenia
    • Aktualne
    • Archiwalne
    • Media o nas
  • Archiwum
    • Opis prac
    • Fotorelacja
    • Archiwalia
  • Galerie Fotografii
    • Galeria Zofii Rydet
    • Galeria „Coś, co zostanie”
  • Oferta
  • Kontakt

wyszukiwanie zaawansowane

  • Godzinę czekałam na babcię zanim się przyszykowała.

  • Za każdym z tych portretów stoi spotkanie – 2-3 godziny, herbata, ciasto.

  • To była niedziela. Gdy przyszłam, ta pani czekała z rosołem na córkę.

  • Dla mnie te spotkania były początkiem mojego własnego, fotograficznego projektu.

  • Fotografowałam pana, który jest wdowcem. Zdjęcie zdjęciem, ale on potrzebował pogadać – więc żeśmy pogadali.

  • Dobrze, że nie przyjechałam samochodem – razem piłyśmy „babskie” nalewki.

  • Z tego, co na tych zdjęciach, nic się nie zachowało, bo była powódź.

  • Zastanawiam się co na te moje zdjęcia powiedziałaby Zofia Rydet – czy zaakceptowałaby je dzisiaj w swoim cyklu?

  • Ja dobrze pamiętam tę panią, ona tu u mnie się zatrzymała. Ja nie wiedziałam co ona robi. Kiedyś do kuchni weszła, zapytała czy może zdjęcie zrobić, ja akurat z pracy wróciłam. I takie zdjęcie mam.

  • Zofia Rydet chodziła po chałupach, izbach. Teraz mieszkania są maleńkie – czasami nie sposób tak się odsunąć, aby sfotografować ścianę w tle.

  • O galerii
  • Fotografie
  • Kontakt
  • Dołącz do nas
  • Aktualności
Sygnatura:
Anna Bzdyk-Bator / 2
Osoby na zdjęciu:
Pani Wilimowa,
Opis:

Pani Wilimowa pozuje w tym samym miejscu, w którym ponad 30 lat wcześniej pozowała jej babcia, Rozalia, ze swoim prawnukiem Kubą.

Miejscowość: Chochołów,
Data: 2014
Autor: Anna Bzdyk-Bator,

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Dofinansowano ze środków Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych

Naczelna Dyrekcja Archiwów Pańsstwowych